piątek, 12 lutego 2010

jeden.

ucząc się do matury, przyszedł mi do głowy pomysł, że czas, aby moje "głębokie" przemyślenia gdzieś zapisać. z pomocą przyszedł mi autor www.messerhani.pl, mój drogi B.U. i tak znalazłam się wśród ludzi piszących blogi. nie mogę określić co będzie się tu pojawiać przez najbliższe miesiące. a może lata? dziś nie będzie żadnych wywodów czy ciekawych anegdotek. i tak. zaczynam zdania małą literą w internecie.

1 komentarz:

  1. co do zdań małą literą rozpoczynanych, to poczynasz sobie, jakoż i ja poczynam.

    witam wśród blogerów, Buszu ^^

    OdpowiedzUsuń